Nieznośna lekkość bytu – oto tytuł tej okupionej jakże wieloma bąblami od komarów foty 🙂
A i sama modelka musiała wykazać się niezłym refleksem, wypatrując kątem oka rowerzystów na horyzoncie – także było energicznie 😉
Pełen strzał poniżej
Tradycyjnie…
Enjoy!
PS. Mały dodatek techniczny dla ciekawych świata.
Pomysł uchwycony jedną z technik zasymulowania looku średniego formatu (bo jeszcze niestety GFX’a 100sII się nie dorobiłem).
Finalny RAW przed dokadrowaniem to okolice 135Mpx dla obrazka ok. 6x7cm np. z analogowej Mamiyi RZ67).
Po dokadrowaniu pole obrazowe to 64Mpx dla fizycznej wielkości matrycy z dupki Phase One IQ4 150MP czyli okolice 54x40mm (całość pochodzi jednak z 45Mpx Nikona D850) – finalnie na ogniskowej 100mm.
I tak… obydwa moje Mac’i miały duuużo mielenia 🙂